Szyba mi pękła albo ktoś ją wybił. W ten czy inny sposób jutro przez to nie dobiję :/
Niedawno to samo miałem u siebie na tapecie.
Jakby co, to polecam Jurpol (masz u siebie oddział) - profi robota, nie ma śladu wewnątrz, że coś było robione.
Dziś niestety mój szkodnik poległ. Auto jadące z przeciwka wpadło w poślizg i stało się... nie było szans uniknięcia zderzenia . Auto ma mocno rozbity przód, odpaliły poduchy, Ze wszystkich stron poobijane. Sprawcą bez żadnych wątpliwości jest kierujący drugim samochodem uczestniczącym w kolizji. Ja obecnie przebywam w szpitalu.
Do dnia dzisiejszego moje.auto było absolutnie bezwypadkowe, zadbane, nowe opony itd. Tydzień temu wymieniłem panewki u DGW.
Koledzy podpowiedzcie jak walczyć o swoje żeby kwota odszkodowania wystarczyła chociaż na odkupienie takiego samego auta?
W takim przypadku oddać sprawę do firmy, która zajmuje się ściąganiem kasy z ubezpieczenia sprawcy. Jesteś w szpitalu, więc tutaj nie chodzi tylko o auto, ale też o Ciebie. Należy Ci się kasa za auto, jak i uszczerbek na zdrowiu, bojaźń przed jazdą autem itp.
xcracer - nie oddawaj sprawy do żadnej firmy. Znajdź dobrego prawnika, który zna się na sprawach cywilnych. Firma wydoi od Ciebie ponad 20% kwoty odszkodowania, a prawnik zrobi to za 5, góra 10 % tej kwoty. I nie będzie Cię ściemniał, że po wywalczeniu pierwszej kwoty odszkodowania wywalczy jeszcze wyższe - dobry prawnik od razu wyciągnie maskymalną kasę. Uwierz mi - znam to wszystko z autopsji i wiem, że firmy od odszkodowań są raczej kiepską alternatywą dobrego prawnika.
Doświadczenie to coś, co nabywamy chwilę po tym, gdy było nam najbardziej potrzebne. MOJA FURKA
Poszedłbym od razu z powodu uszczerbku na zdrowiu - tu nie walczyłbym samemu tylko skorzystał z pomocy. A skoro tak, to niech "walczy" za Ciebie kompleksowo. O ile wiem to z OC Sprawcy zastępczy Ci przysługuje.
Współczuję i życzę szybkiego powrotu do zdrowia :/
Właśnie nie jestem pewien jak sprawa wygląda z autem zastępczym. Szczerze mówiąc do pracy mogę się dostać tylko samochodem, komunikacja miejska tam nie dociera...
Poszukaj, popytaj i zamów papuga jeszcze do szpitala - podpowie Ci co do papierów i badań i odpowie na wszystkie pytania. Na 99% jestem przekonany, że tak, ten 1% to coś mi świta, że tylko przy służbowym ? Ale chyba nie tylko...
dato, niekoniecznie. Jeżeli wykażesz, że samochód jest Ci niezbędny do pracy (niekoniecznie pracujesz samochodem, ale musisz np. 40 km dojechać) to przysługuje Ci auto zastępcze z ubezpieczenia sprawcy. Ale już TU w tym głowa, żeby za wszelką cenę udowodnić, że obędziesz się bez samochodu, że nie jest niezbędny itd.
Dodatkowo jak np. wyjdzie, że to szkoda całkowita (a raczej tak będzie ) to jak pokażesz faktury z naprawy panewek to mogą Ci podwyższyć o to wartość odszkodowania. Przynajmniej tak było w przypadku mojego pierwszego samochodu. Sprzedałem kolesiowi Astre I, zrobił jakiś tam remont silnika i jakieś pierdoły, 2 tyg. później babeczka poleciała na lewoskręcie i szkoda całkowita, przedstawił faktury z tego remontu i podwyższyli mu odszkodowanie o całą kwotę napraw.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za.dobre słowo. Macie rację koledzy. Chyba od razu będę prosił o pomoc prawnika. Nie mam zamiaru przez rok szarpać się o odszkodowanie...
Rozmawiałem już z prawnikiem, który prowadzi tego typu sprawy. Muszę dostać chociaż tyle żeby pokryć 100% wartości szkody...nie popuszczę ani złotówki :!:
=> Superb II FL 1.6 TDI CAYC,
=> Volkswagen Passat City 1.6 TDI
=> Volkswagen Passat Variant 2.0 TSI DSG "Nie ma rzeczy niemożliwych... są tylko nieopłacalne..."
=> Superb II FL 1.6 TDI CAYC,
=> Volkswagen Passat City 1.6 TDI
=> Volkswagen Passat Variant 2.0 TSI DSG "Nie ma rzeczy niemożliwych... są tylko nieopłacalne..."
Moje oobrażenia ograniczają się do wstrząsu mózgu i jakiegoś nadwyrezenia kręgów szyjnych. Wczoraj policja już odwiedziła mnie w szpitalu z zapytaniem o stan zdrowia.
Wydaje mi sę, że szkoda na mieniu(aucie) i osobie to dwa różne przypadki i ich likwidacja przebiega niezależnie.
W każdym bądź razie szkodę już zgłosiłem i czekam na rozwój sprawy.
warto ponosić "trochę" usztywniający kołnierz (wiem bo przerabiałem) nie patrząc na to, że mocno przeszkadza :szeroki_usmiech
Zamieszczone przez xcracer
Wydaje mi sę, że szkoda na mieniu(aucie) i osobie to dwa różne przypadki i ich likwidacja przebiega niezależnie.
zgadza się. Trzeba się długo i intensywnie leczyć (wizyty ortopeda a bardziej neurolog bo boli i boli dość dłuuuugo). Dla ubezpieczalni krótkie leczenie to bardzo dobre leczenie, bo jak pacjent jest szybko wyleczony to szybka-niska wypłata. A dłuższe leczenie bo boli i boli to już inne przeliczniki :!: :!: :!:
[ Dodano: Pon 27 Sty, 14 13:24 ]
Zamieszczone przez piotrek_gdy
powyżej 7 dni a więc ścigane z urzędu
To nie tak w przypadku kręgosłupa szyjnego i głowy. Tu medycyna sądowa jest troszkę inna w opiniowaniu. :idea:
Na sprawy wypadkowe opinię wydaje biegły medyk sądowy. Ważne dla ubezpieczalni jest prawomocne ukaranie sprawcy zdarzenia :!:
Zdarzenie będzie zakończone zapewne w trybie wykroczeniowym dla sprawcy. A sprawy zdrowotno-ubezpieczeniowe idą sobie inną drogą.
O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
=================================================
Moje oobrażenia ograniczają się do wstrząsu mózgu i jakiegoś nadwyrezenia kręgów szyjnych. Wczoraj policja już odwiedziła mnie w szpitalu z zapytaniem o stan zdrowia.
Wydaje mi sę, że szkoda na mieniu(aucie) i osobie to dwa różne przypadki i ich likwidacja przebiega niezależnie.
W każdym bądź razie szkodę już zgłosiłem i czekam na rozwój sprawy.
Niestety nie,jest jedno postepowanie przed sadem a sprawca jest skazany za przestępstwo a nie za wykroczenie :wink:
[ Dodano: Pon 27 Sty, 14 14:41 ]
Zamieszczone przez piotrek_gdy
Zamieszczone przez xcracer
wstrząsu mózgu i jakiegoś nadwyrezenia kręgów szyjnych.
powyżej 7 dni a więc ścigane z urzędu
Zamieszczone przez WIELKIBONGO
żadna firma ubezpieczeniowa nie wypłaci Ci nawet złotówki do czasu ogłoszenia prawomocnego wyroku dla sprawcy
niekoniecznie- wypłacą "zaliczkę na poczet" kosztów :wink:
Nie wiem dlaczego Adam musisz sie czepiać słówek :roll:
rozumiem że za zaliczke odkupisz sobie samochód :roll: ???
przeciez ja pisze o ostatecznym zakończeniu sprawy :lol:
NajtFukinPatrol North-West
UNIDEN 510 XL + ML145
BYŁ ASZ
PÓŹNIEJ BYŁ BKD
BYŁA TEŻ CEGA
A TERAZ JEST SUPERB CBBB
MAMY NOWEGO KANDYTATA DO OCP,MA JUż JEDENAŚCIE LAT !!!!!!!!!!
Komentarz